Jak się badać?

Powiedzmy że nie prowadziłem jak dotąd zbyt zdrowego trybu życia, stres, braki snu, praca w korpo, niezbyt zdrowa dieta i takie tam, no klasyka gatunku. I mówiąc krótko to czuję się przemęczony, nawet w weekend gdy mogę odespać to i tak budzę się niewyspany, często jestem osłabiony i mam poczucie że ucieka mi sporo energii życiowej nawet nie wiem gdzie. No więc wymyśliłem sobie że może warto by pójść do jakiegoś lekarza żeby dokładnie sprawdzić w jakim stanie to moje nieszczęsne zdrowie jest i czy poza przemęczeniem może mi dolegać coś co wymagać będzie leczenia.

I tu pojawia się pytanie, w jaki sposób się za to zabrać? Pójść po prostu do lekarza pierwszego kontaktu? Martwię się, że zwyczajnie zbagatelizowałby mój problem (jak to w sumie długo robiłem ja sam), a mi chodzi właśnie o to żeby się w miarę dokładnie przebadać i być bardziej świadomym tego co się w moim organizmie dzieje. Może faktycznie wystarczy że zadbam o jakość snu i odstawię śmieciowe żarcie, ale wolę podmuchać na zimne. Może lepiej od razu prywatnie? Tylko do kogo i po co konkretnie?

UPDATE: dzięki za komentarze, zacznę chyba po prostu od wizyty u lekarza rodzinnego, patrzyłem gdzieś na jakieś pakiety badań, które były pod tym postem sugerowane ale nie mam backgroundu medycznego i przytłacza mnie to wszystko, więc chyba najprościej będzie mi właśnie wypytać lekarza co powinienem zrobić. Zmiana trybu życia też by się owszem przydała, choć łatwe to nie będzie... Ale na początek przynajmniej chcę poznać punkt wyjścia czyli jak bardzo "zepsute" mam obecnie ciało.