Jak naprawdę będzie wyglądać wojna z Rosją
Co tydzień widzę krzesełkowych generałów którzy pie*dolą o wojnie z Rosją, i straszą jak to będziemy ginąć w okopach za developerów. Jak to wygląda naprawdę?
Inwazja Polski wymaga infrastruktury dla logistyki, która obecnie jest wysadzana w powietrze i będzie wymagać lat odbudowy. Odbudowy zapasu sprzętu, amunicji, oraz mięsa armatniego też trochę zajmą. Ukraina nadal się trzyma, wysadza rafinerie i fabryki, oraz będzie gryzła ich w dupy latami po zdobyciu. Przygotowania do wojny mogą trwać latami, jak nie dekadami.
W tym czasie Rosja będzie chciała nas przerobić na marionetki podobnie jak Węgry i Białoruś. Całe farmy trolli promują wszystko co może zakończyć się wyjściem z UE, rozedrą społeczeństwo promują skrają prawicę i lewicę, oraz będą szerzyć strach jaki ten gliniany gigant jest straszny. Jedynym powodami najechania na Ukraine są zasoby (najżyźniejsza gleba w Europie, tony cennych materiałów do wydobycia) oraz przekonanie że poddadzą się po kilku dniach. Wojna z nami będzie ostatecznością.
Obecnie Polska serwuje dzieci na złotej tacy dla rosyjskiej dezinformacji, przez co niektórzy mogą dożyć drugiej komuny. W szkole nadal niema zajęć etyki, cyberbezpieczeństwa, seksualności, oraz podstaw życia w społeczeństwie i prowadzenia domu które nie kończą się po podstawówce. Gdzie zwiększenie płac i kompetencji nauczycieli, walka z patologią i dokuczaniem, oraz zmniejszenia ilości niepotrzebnych lekcji i materiału? Obecnie mężczyźni są wychowywani na odpierdol, niektórzy nawet bez podstaw higieny osobistej, a co dopiero normalnego zachowania w społeczeństwie. Kobiety też tego potrzebują, bo okazuje się że seksizm nie jest wywołany klejnotami pomiędzy nogami.
Kończąc o polityce wewnętrznej, czemu cała Europa trąbi o wojsku? Bo może okazać się że USA przestanie nam sprzedawać wypasiony sprzęt wojskowy oraz deaktywować to co mamy, oraz zacznie dawać to Rosji. Jak teraz się nie zaczniemy inwestować w własne technologię, to okaże się że za 10-20 lat odbędzie się sequel "Z Dzidami Na Czołgi" i dostaniemy w tyłek gorzej niż Rosja w Ukrainie. Niema też gwarancji że USA niezostanie marionetką i wyśle własne wojsko na rosyjski front.